W ostatnich dniach na drodze ekspresowej S6 w pobliżu Płotów doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem motocyklisty, który pędził z prędkością 186 km/h. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z gryfickiej komendy przerwali tę brawurową jazdę, a kierowca, 30-letni mężczyzna, został ukarany mandatem oraz punktami karnymi. Co więcej, podczas interwencji okazało się, że motocyklista nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem.
Do incydentu doszło, gdy policjanci patrolowali drogę ekspresową w nieoznakowanym radiowozie, wyposażonym w wideorejestrator. Zwróciło ich uwagę motocyklisty o dużej prędkości, który zlekceważył obowiązujące ograniczenie prędkości do 120 km/h. Mundurowi podjęli szybką decyzję o interwencji, a w wyniku przeprowadzonej akcji, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 000 zł oraz otrzymał 14 punktów karnych. Poznański motocyklista zakończył swoją jazdę na policyjnym parkingu, a jego pojazd został odholowany.
Policja apeluje o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza w kontekście szybkości, która pozostaje jedną z głównych przyczyn wypadków. Funkcjonariusze podkreślają, że bezpieczeństwo na drogach jest sprawą priorytetową i każdy uczestnik ruchu powinien wykazywać się odpowiedzialnością. Piractwo drogowe, jak pokazuje ten incydent, nie tylko zagraża życiu samych kierowców, ale i innych użytkowników dróg. Każdy kierowca powinien być świadomy konsekwencji, jakie niesie za sobą nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą.
Źródło: Policja Gryfice
Oceń: Szalona jazda motocyklisty przerwana przez policję w Gryficach
Zobacz Także
